AAA http://chart.apis.google.com/chart?cht=qr&chl=http%3A%2F%2Fgok.korczyna.pl%2Fwiadomosc%2Fhistoria-korczynskiej-szopki-bozonarodzeniowej-oczami-jana-stachyraka&chs=350x350&chld=L|4

Aktualność

23-12-2019Historia korczyńskiej szopki Bożonarodzeniowej oczami Jana Stachyraka

Wszystko zaczęło siÄ™ latem, w 2015 roku. Do Jana Stachyraka, emerytowanego leÅ›nika zwróciÅ‚ siÄ™ z pewnÄ… propozycjÄ… wójt Jan Zych. Od jakiegoÅ› czasu myÅ›laÅ‚ o zainstalowaniu na rynku Szopki Bożonarodzeniowej.

- SpytaÅ‚em: „Dlaczego wÅ‚aÅ›nie ja? Może ktoÅ› inny?” – opowiada rzeźbiarz. – PostanowiÅ‚em jednak podjąć wyzwanie. W lipcu 2015 roku przystÄ…piÅ‚em do poszukiwaÅ„ – jak miaÅ‚aby wyglÄ…dać nasza szopka? W lecie nie byÅ‚o możliwoÅ›ci porównać jej z już wystawionymi pracami, pozostawaÅ‚ internet…

Jako pierwsze powstaÅ‚y figury Trzech Króli – rzeźbione byÅ‚y w upalnym, sierpniowym sÅ‚oÅ„cu. Przechodnie Å›miali siÄ™, że myÅ›lÄ™ o ÅšwiÄ™tach o tej porze roku. DÅ‚ugo zastanawiaÅ‚em siÄ™ jak przedstawić te postacie – nie wiemy jak wyglÄ…dali „Królowie”, a nawet czy w ogóle byli monarchami. MówiÄ… o nic mÄ™drcy… - zamyÅ›la siÄ™ pan Jan.

Następnie wyrzeźbiona została Święta Rodzina, pastuszkowie, wykonana została konstrukcja szopki.

- MateriaÅ‚ na rzeźby pozyskaÅ‚em od p. Gerlacha z Woli Komborskiej. ByÅ‚y to oflisy – drewno, które nastÄ™pnie należaÅ‚o okorować, zaimpregnować i pokolorować. Rzeźby bez wiÄ™kszego remontu wytrzymaÅ‚y cztery lata.

SzopkÄ™ rzeźbiarz przekazaÅ‚ gminie. Po kilku sezonach szopce należaÅ‚ siÄ™ „lifting”. NależaÅ‚o naprawić uszkodzenia powstaÅ‚e przy montażu i demontażu. W listopadzie artysta-rzeźbiarz odebraÅ‚ figury, odÅ›wieżyÅ‚ je, zakonserwowaÅ‚ lakierobejcÄ…. Jak sam mówi – pracowaÅ‚o mu siÄ™ dobrze, ciepÅ‚a jesieÅ„ sprzyjaÅ‚a.

Stopniowo uzupeÅ‚niano wystawÄ™ o kolejne figury i elementy. Szczególnym zainteresowaniem szopka cieszy siÄ™ wÅ›ród najmÅ‚odszych – to z myÅ›lÄ… o nich powstaÅ‚ dzwonek, którym maluchy mogÄ™ „zadzwonić Jezuskowi”. Powstanie również turoÅ„. Pan Jan Stachyrak wykonaÅ‚ również króliki przytulone do żłóbka, nie bÄ™dÄ…ce w peÅ‚ni rzeźbami – sÄ… oklejone przyjemnym materiaÅ‚em, można je pogÅ‚askać. Na Å›cianie stajenki zawisnęły wesoÅ‚e anioÅ‚ki, kontrastujÄ…ce z peÅ‚nÄ… powagi i majestatu ÅšwiÄ™tÄ… RodzinÄ….

W pierwszym roku nie można byÅ‚o wchodzić na teren szopki. ZmieniÅ‚o siÄ™ to, i teraz swobodnie można odwiedzać róg ulic przecinajÄ…cych rynek, na którym umieszczona zostaÅ‚a instalacja. Figur przybyÅ‚o aż tak, że należaÅ‚o dorobić 30 m pÅ‚otka, by objąć caÅ‚Ä… powierzchniÄ™. Artysta wyrzeźbiÅ‚ w tym roku czteroosobowÄ… kapelÄ™, trzech pasterzy i dwa barany.

- Ludzie pytajÄ… kto wykonaÅ‚ tak skomplikowane, wieloelementowe dzieÅ‚o – opowiada Jan Stachyrak. - Odpowiadam im, że to nie jest ważne. Ważna jest nowo narodzona Dziecina w żłóbku.

Sam zadowolił się skromną, małą drewnianą tabliczką, z wypalonym na niej imieniem i nazwiskiem. Niełatwo ją dojrzeć, schowana jest nieco pod okapem stajenki.

Obecnie wystawione sÄ… figury: ÅšwiÄ™tej Rodziny, Trzech Królów, siedmiu pasterzy, kapeli (skrzypka, flecisty, kontrabasisty, akordeonisty), czterech baranków, anioÅ‚ów…

- Sosna, pod którÄ… znajduje siÄ™ szopka jest prawdziwym Å›wiÄ…tecznym drzewkiem, z dzwonkiem i gwiazdami. Zapraszam do zwiedzania! – zachÄ™ca autor, Jan Stachyrak.

Podziel siÄ™: